Marnowanie jedzenia w mniejszym lub większym stopniu dotyka każdego z nas. Polska należy do europejskiej czołówki w tym niechlubnym zestawieniu, co z wielu powodów nie przysparza nam powodów do dumy. Co zrobić, żeby wyrzucanego jedzenia było jak najmniej?
Przeciwdziałanie marnowaniu żywności – podstawowe zasady
Marnowanie jedzenia to problem, który w mniejszym lub większym stopniu dotyka wszystkich gospodarstw domowych. Komu nie zdarzyło się wyrzucić przeterminowanej lub zepsutej żywności? – pewnie niewielu. Jest to niestety zjawisko, które nie dotyczy jedynie aspektów etycznych – ciężko patrzeć na takie marnotrawstwo, kiedy tak duża część świata głoduje. Istotny jest także aspekt finansowy – jedzenie lądujące na śmietniku to przecież strata naszych pieniędzy, a bilans takiej niegospodarności może oznaczać często spore wydatki, zwłaszcza w skali całego roku. Co zrobić, aby zmarnowanego jedzenia było w naszym domu jak najmniej?
- sprawdzanie daty ważności – niech każdy z nas przyzna się z czystym sumieniem, że zawsze sprawdza datę ważności podaną na produktach. Jednak, zwłaszcza w przypadku produktów charakteryzujących się krótką przydatnością, takich jak nabiał czy świeże mięso i ryby, szczególnie istotne jest, by nie kupować produktów na zapas oraz sprawdzić, czy na pewno jesteśmy w stanie skonsumować produkty przed zalecaną przez producenta datą,
- sporządzanie listy zakupów – planowanie zakupów nie tylko w sposób znaczący ogranicza czas, jaki poświęcamy na przebywanie w sklepie. Pomaga ono takze unikać kupna produktów zbędnych, które z większym prawdopodobieństwem trafią potem do kosza,
- zakupy z pełnym żołądkiem – przebywanie w sklepie z uczuciem głodu sprawia, ze kupujemy znacznie więcej produktów, niż jest to to naprawdę konieczne. Dlatego zakupy z pełnym żołądkiem to także sposób na to, aby redukować zakup niepotrzebnych produktów,
- właściwe przechowywanie żywności – jeżeli nie planujemy od razu zużyć mięsa, w większości przypadków najlepiej je zamrozić. Warzywa najlepiej przechowywać na dolnych półkach lodówki, ponieważ panuje tam najniższa temperatura. Wędliny w foliowym woreczku najlepiej przekładać w papier,
- nie bójmy się używać zamrażarki – jeżeli przygotowaliśmy zbyt dużo jedzenia, zamiast potem je wyrzucać, warto włożyć je do zamrażarki, po czym odgrzać,
- wykorzystujmy resztki – pozostałości z obiadu wykorzystajmy do innych posiłków, z czerstwego chleba przygotujmy tosty francuskie – możliwości jest naprawdę sporo.
Wprowadzenie w czyn kilku z wyżej wspomnianych zasad sprawi z pewnością, że marnowanego jedzenia będzie w naszym domu znacznie mniej niż do tej pory.
Skomentuj